 Wysłany: Nie 18:45, 18 Cze 2006 Temat postu: śmieszne SMS-y |
|
| To byl moj pierwszy raz. Kazales otworzyc sie szerzej. Potem wsadziles gleboko i zaczales ruszac. Cierpialam, ale uradowalam sie gdy go wyciagnales. Ci Dentysci!
Mysle o tobie codziennie! Chcialbym Cie miec codziennie! Nie moge bez Ciebie zyc!!! Brakuje mi Ciebie... MOJA MALA... WYPLATO!!! Konczy sie lato, zblizaja sie chlody, zrobmy wiec w piciu wodki zawody! Pora na dobranoc, bo juz ksiezyc swieci, dzieci spac juz ida, mis po flaszke leci. Z analizy badan przeprowadzonych przez lekarza zakladowego wynika ze pacjent ma bardzo seksualne podejscie do pracy - codziennie by ja pierd****... Ile jest prawd ??? 3. Prawda, Tylko prawda i Gowno Prawda Wiem, ze bedzie Ci ciezko, ale wierz mi, ze i mnie jest ciezko... Pisze to bo ktos Ci to musi napisac: SWIETY MIKOLAJ NIE ISTNIEJE!!! Jestem maly Talibanek, mam granatow caly dzbanek, nuklearna walizeczke i waglika proboweczke. Raz, dwa, trzy dzis Allacha spotkasz ty Za gorami za lasami zyl Bin Laden z Talibami, az pewnego dnia we wtorek, gdy dopisal mu humorek zamiast ESCAPE wcisnal ENTER i rozwalił World Trade Center. Blondynka pomylila tabletki antykoncepcyjne z uspokajajacymi. Urodzila siedmioro dzieci, ale wogole sie tym nie przejmuje |
|
